niedziela, 26 czerwca 2011

MLECZNO-OWOCOWO...


Tegoroczne wakacje spędzę na działce.I to tam właśnie powstanie większość wakacyjnych zdjęć.Tak jak te...Owoce własnego chowu,mleko ze sklepu, dobry obiektyw-udostępniony przez znajomego fotografa.Radość z kolejnej sesji fotograficznej- niesamowita.





Posted by Picasa

niedziela, 19 czerwca 2011

kuchennie...


Nie piszę ostatnio nic na blogu.Chyba po prostu nie mam nic do powiedzenia,zwłaszcza, ze niezbyt gadatliwa ze mnie niewiasta,z wiekiem coraz mniej gadatliwa...Za to robię więcej zdjęć w ciągłym zachwycie nad urodą świata i rzeczy codziennych.



Posted by Picasa

czwartek, 9 czerwca 2011

LESZEK M.

Leszek Możdżer.Parę lat temu nagrał z Larsem Danielssonem i Zoharem Fresco płyte THE TIME. I ustawił poprzeczkę moich muzycznych emocji i wzruszeń tak wysoko,że nic jej od paru lat nie przebiło.Mogę tej płyty słuchać ciągle i ciągle...dla mnie to płyta niesamowita.Granie Leszka Możdżera jest lekkie ,finezyje,pełne muzycznej zabawy,liryczne i piekne.A on sam jest skromnym i uroczym człowiekiem ,pozbawionym gwiazdorskich póz,pełnym dystansu do siebie i mądrym.I to wszystko w jego muzyce słychać-to nie jest rzemieślnik instrumentu tylko jego czarodziej.
Trudno mi pisać o muzyce a o TAKIEJ wyjątkowo trudno bo wymyka mi się ona banalnym opisom.To nie jest granie do "sprzątania lub kotleta"-to jest sztuka i wymaga skupienia. Ale warto
Możdżer, Danielsson, Fresco

The Time
Rok: 2006
POLECAM.
1. Asta - Lars Danielsson
2. Incognitor - Leszek Możdżer
3. Sortorello - XIII wiek anonim
4. Tsunami - Leszek Możdżer
5. The Time - Leszek Możdżer , Zohar Fresco
6. Asta 2nd Time - Lars Danielsson
7. Easy Money - Leszek Możdżer
8. Smells Like Teen Spirit - Kurt Cobain, Chris Novoselic, David Grohl
9. Svantetic - Krzysztof Komeda
10. Suffering - Lars Danielsson
11. Trip To Bexbach - Leszek Możdżer
12. Asta 3rd Time - Lars Danielsson
13. Suffering ( Bonus Track)- Lars Danielsson

niedziela, 5 czerwca 2011

Pierwsze przetwory


Koniec maja i początek czerwca to czas kiedy dojrzewają zioła i kwitnie róza jadalna.Z mięty,która tradycyjnie wędruje po całej działce,zrobiłam,zachęcona wpisami blogowych kolezanek,likier miętowy.Łatwy w wykonaniu i zacny w smaku,zwłaszcza teraz,kiedy zaczynają się upały.U nas w domu nie pije się zadnych kolorowych napojów ale czasem chce się czymś urozmaicić wodę mineralną.Likier z wodą i cytryną jest bardzo dobry i chłodzi.
A róza obsypała się kwiatkami,które zbieram i systematycznie robię ...nie wiem ,jak to nazwać.Bo zmielone płatki ucieram z cukrem i trzymam w słoikach w lodówce.Więc ani to dzem ani konfitura-ot,takie coś rózane i bardzo dobre do lodów,kruchych placków,deserów.Za parę tygodni ruszy prawdziwe słoikowanie i szaleństwo przetworów. A to taka mała,pachnąca miętą i rózą przygrywka...

Posted by Picasa