wtorek, 14 września 2010

Blue...


MOJA MAMA miała niebieskie oczy i lubiła niebieski kolor.Dobrze w nim wyglądała.Jej niebieska letnia sukienka ciągle wisi w mojej szafie...Nie tęsknię za Nią-po dziecinnemu wierzę,ze zaraz wróci...
Posted by Picasa

15 komentarzy:

  1. Ja mam podobnie Izo.. Mam wrażenie, że moja Mama zaraz wejdzie do domu. Po prostu...

    Piękne zdjęcia!
    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech staną zegary
    Zamilkną telefony
    Dajcie psu kość
    Niech nie szczeka, niech śpi najedzony.
    Niech milczą fortepiany
    I w miękkiej werbli ciszy
    Wynieście trumnę
    Niech przyjdą żałobnicy
    Niech głośno łkając samolot pod chmury się wzbije
    I kreśli na niebie napis "On nie żyje!"
    Włóżcie żałobne wstążki na białe szyje gołębi ulicznych
    Policjanci na skrzyżowaniach niech noszą czarne rękawiczki.
    W nim miałem moją północ, południe i zachód i wschód
    Niedzielny odpoczynek i codzienny trud.
    Jasność dnia i mrok nocy, moje słowa i śpiew
    Miłość, myślałem, będzie trwała wiecznie,
    Myliłem się,
    Nie potrzeba już gwiazd - zgaście wszystkie - do końca
    Zdejmijcie z nieba Księżyc i rozmontujcie słońce
    Wylejcie wodę z morza, odbierzcie drzewom cień
    Teraz już nigdy na nic nie przydadzą się.



    (bo ja też czekam...)
    Buś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wspomnienie :)
    bliscy nigdy nie odchodzą.. pozostają w naszych sercach na zawsze...

    OdpowiedzUsuń
  4. miła pamiątka..dobrze, że pielęgnujesz je i, że są ważne dla Ciebie.. wiersz Anonima piękny:-)A kolor blue uwielbia moja starsza córunia

    OdpowiedzUsuń
  5. oj smutno mi sie strasznie zrobilo....

    OdpowiedzUsuń
  6. Różnie człowiek się godzi z odejsciem bliskich-czasem się pogodzić nie potrafi.Ja potrafię ,bo tylko w taki sposób mogę nadal cieszyć się życiem.Dziękuję Wam za dobre słowa i ...nie smućcie się,nie taki był cel mego postu.pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. to bardzo cenne i potrzebne ...zrozumieć odejścia ...wspominać i mówić o naszych bliskich tak jakby wciąż nam towarzyszyli ...dlaczego jakby :)przeciez są ...w tych krótkich myślach ...tylko trzeba nauczyć się uśmiechac do tych myśli ...łatwo napisać ...trudniej zrobić ale warto :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozumiem Cię doskonale... Myślami wracam wciąż do mojej Kochanej Babci i tylko jeszcze pogodzić się nie potrafię... Ale jestem już na etapie patrzenia w niebo z myślą o Niej . Wierzę, że tam właśnie jest. Tu na ziemi został Jej dom i wszystko, co kochała. Zostały wnuki , prawnuczki... Z drugiej strony byłoby to smutne, gdyby nie tęskniona za ludźmi po Ich śmierci. To jednak jakby naturalny kolej rzeczy. To uczucie tęsknoty i pamięci o Nich - zostaje w nas na zawsze, jest dalszą kontynuacja obecności tych ludzi w naszym życiu. Nie może być inaczej...
    Ważne są wspomnienia, okruszki pamięci i pełne pokłady obrazów, ponowne spojrzenie na Ich ulubione rzeczy, na kolory ...
    Ten wiersz bardzo mnie poruszył- podobnie jak Twój post...
    Życzę Ci przede wszystkim dobrego zdrowia do dalszej wędrówki przez życie i pokładów miłości , których jak czytam od dawna- nie może Ci brakować.
    Uściski serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna, wartościowa notka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiesz Izo... Twoje wspomnienie o Mamie spowodowało, że zrobiło mi się ciepło koło serca. Tak pięknie o Niej pamiętasz. Wierzę, że mimo iż nie możesz Mamy widzieć ciągle jest blisko Ciebie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. DROGIE KOBIETY-bardzo dziękuję za wszystkie słowa i wszystkie myśli od WAS.Może to dziwne ale nie bardzo potrafię rozmawiać o śmierci mojej MAMY bo to,że Mamy już nie ma ,jest dla mnie wciąż tak nierzeczywiste...Ktoś w takiej sytuacji musi się wypłakac,ktoś inny wykrzyczeć,ktoś zagłuszyć pracą-ponoć wszystkie opcje są dobre.Może moją jest po prostu to nieco głupkowate trwanie w zadziwieniu i niewierze,że już JEJ nie ma...Nie wiem tego ,za bardzo nie analizuję.Uprawiam naszą wspólną działkę,sadzę tulipany i róże i myślę,że to by się JEJ podobało...i tyle..

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześlicze te Twoje zdjęcia. Na bloga trafiłam przypadkiem ale będę z pewnością zaglądać!!

    OdpowiedzUsuń