Lato to dla mnie bardzo pracowity czas ,pewnie nie tylko dla mnie.I mało go zostaje na takie przyjemności jak wyszywanie krzyżykami.Kot według projektu Corinne Rigadeau powstał podczas pobytu w Kazimierzu Dolnym.Brałam robótkę ze sobą wszędzie i do szczęścia wystarczała mi tylko ławka.Wzory pani Corinne cały czas mi się podobają i myslę ,że to nie ostatnia moje praca według jej projektu.A zielone...?Zielone z mojej działki,ciągle jeszcze zielone i oby jak najdłużej.
ps.zapomniałam dopisać,że oprawa kota to także moje dzieło a ramka została zakupiona na targu "wszystkiego" w Kazimierzu.
Piękny zielony kolor i cudne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńŚciskam
Tak, ta oprawa pasuje jak ulał.. Ten kot taki dostojny:-)
OdpowiedzUsuńUrocze kocisko. I ten kolor...świeży a jednocześnie emanuje spokojem.
OdpowiedzUsuń... i gratuluję Asi sesji. Piękne i interesujące zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie :)
soczyste fotki:)
OdpowiedzUsuńKot kapitalny. I zieloności śliczne. Szczególny urok ma dla mnie ta zielona szklaneczka.
OdpowiedzUsuńZdjęcia Twojej Asi z poprzedniego postu super. Widać, że obiektyw kocha dziewczynę!
Lecę oglądać Wasze zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie
Izo, cóż:
OdpowiedzUsuń- pięknie wyszyłaś,
- pięknie oprawiłaś,
- pięknie sfotografowałaś.
Ty to jesteś zdolna!
witaj.. liścik miłosny do mnie..? hehe m.w12@op.pl
OdpowiedzUsuńPiękne zielone :) wyszywanka cudna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Urzekła mnie ta osłonka z napisem :)
Świetne, bardzo ładnie wyszedł ten kot :)i ramkę do niego dobrałaś idealnie!
OdpowiedzUsuń