sobota, 28 sierpnia 2010

Szkło i kot

I znowu kot w poście-tym razem mój osobisty, chodzący za mną po domu krok w krok ,więc i czynnie uczestniczący w dzisiejszych zdjęciach, co widać.
Bodżcem do napisania tego postu były zwykłe sobotnie zakupy i wstąpienie do takiej jednej klamociarni ze wszystkim. I zakup uroczej małej szklanej paterki z metalową rączką. Nie muszę tu zapewne objaśniać impulsu pt."Nie mogłam się oprzeć" bo te ,jakże nierozsądne zachowanie jest szeroko znane i kultywowane wśród blogowych koleżanek. Lubię szkło, takie masywniejsze,z bąbelkami powietrza, raczej bezbarwne. I zgromadziłam trochę takiego szkła, jedne kupiłam, jedne dostałam, niektóre są po prostu pamiątkami po mojej Mamie. Używane do różnych celów ,realizują ideę przydatności-mam za małe mieszkanie aby gromadzić przedmioty dla samego kolekcjonowania,choćby najpiękniejsze były.
Jak widać zaplątało się tu parę kryształów, jakże wykpiwanych przez nasze ,40,50-latków,pokolenie a dla naszych rodziców będących często dowodem zamożności i gustu.Cóż ,czasy się zmieniają,gusta także, i część maminych kryształów zlądowała w moim kredensie.Poświęcę im osobny post bo mam do nich sentymentalny stosunek,niektóre pamiętam jeszcze z dzieciństwa to znaczy,że trochę lat już mają.








Ten wazonik poniżej był w moim domu odkąd pamiętam.Szkło przez lata zmatowiało, nieco pożółkło ale tak sobie myślę ,że chciałabym żeby powędrowało z moją córką kiedyś do jej domu, i służyło tak jak mi do trzymania w wodzie zielonej pietruszki albo koperku, lub drobnych kwiatków...Miła jest taka wędrówka przedmiotów w czasie, nieskazywanie ich na niebyt bo niemodne, mało się błyszczą lub przyblakły...







A pokrywie od słoika dorobiłam pelerynkę bo jakoś tak łyso mi wyglądała...


14 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Izo, jak ślicznie u Ciebie! Dawno tu nie byłam, bo miałam dłuuugą przerwę w blogowaniu. Ale wróciłam jak ta córka marnotrawna, która jeszcze nie pochwaliła się wygraną w Twoim candy :( Obiecuję nadrobić zaległości przy okazji organizacji mojego, co mam nadzieję nastąpi niebawem.
    Tymczasem pozdrawiam serdecznie :) i przepraszam za post powyżej - coś mi nie wyszło :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Miało być "za komentarz" oczywiście :) To wszystko przez to, że ciągle żyję w remontowym rozgardiaszu i trudno mi zebrać myśli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Izo, piękne przedmioty, i jak zwykle frapująco przez Ciebie sfotografowane.
    Sama także lubię szkła, niezależnie, kryształowe czy 'karczmiaki'. Te pierwsze zawsze dobrze się prezentują, jak nie na salonach(bo teraz niemodne) to w innych pomieszczeniach:)

    OdpowiedzUsuń
  5. P.S. Rysiek, zarówno z profilu, jak i en face, bardzo przystojny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kolekcja szkła Izo i oczywiście cudownie uchwycona na fotografiach :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. osobiscie nigdy za krysztalami nie przepadalam,ale podoba mi sie ta miseczka i cukierniczka a no i jeszcze te glatkie szlo ,nigdy nie moglam zniesc wazonow krysztalowych gdzie mozna je spotkach w kazdym mieszkaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudne fotki...to szkło wygląda bardzo królewski i tajemniczo zarazem...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. szkło ...kamień ...drewno naturalne materiały które bronią sie same i moda niczego nie zmieni ...choć wiele racji w tym że nasze pokolenie pokpiwało sobie z kryształów ale bądźmy szczere na rzecz czego ...wypierającego je duralexu ...nawet nie wiem jak to napisać :) bo babcia ma ...mama ma a ja pragnę mieć ...twoja kolekcja oddana na zdjęciach w sposób bardzo do tego zachęcający ...dziękuje za wizytę u mnie ...łączy nas imie ...znak zodiaku ...ulubione księzki ...i za to lubie net ...mozna znaleść bartnią duszę ...gdzieś tam ...pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. trzypokoleniowe chciejstwo ...odnosi się naturalnie do posiadania kryształów nie rzeczonego duralexu ...tak na wszelki wypadek żeby babcia mi ścierą nie dała ...:):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Och jakie piekne zdjęcia ... czy zdradzisz jakim aparatem a raczej jakim obiektywem były robione. Podziwiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE MIŁE KOMENTARZE.Witam,rzecz jasna ,nowe koleżanki,które zagościły u mnie.
    Marto-KERRY-robię od lat NIKONEM D-80-tu standardowym obiektywem 18-70 mm,aparat głównie leżał na parapecie, w ogóle staram się robic zdjęcia ze statywu.

    OdpowiedzUsuń
  13. No właśnie ... brak mi statywu (zestarzał się i połamał). Ja zamieniłam d50 na 90 i jeszcze się oswajamy ze sobą ;-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ogromne wrażenie zrobił na mnie Twój zbiór kryształów.Wyglądają imponująco. Mimo iż kocham porcelanę zachwyca mnie również szkło. Rozgoszczę się u Ciebie, dobrze?

    OdpowiedzUsuń